Pierwszy nocny Duathlon Airport Gdańsk za nami

To były wyjątkowe zawody, w wyjątkowej scenerii i z bardzo ambitnymi sportowcami. Mimo późnej nocy i momentami przeszywającego wiatru, pobiegli najpierw 5 kilometrów, potem wsiedli na rowery i robiąc trzy pętle po drodze startowej przejechali 15 kilometrów, by na koniec, czasami ostatkiem sił przebiec jeszcze 2,5 kilometra. 

Pierwszy na mecie był Kacper Kistowski, jego czas to niewiele ponad 50 minut. Pierwsza kobieta Marta Szachta ukończyła zawody z czasem godzina i 4 minuty. Ostatnia zawodniczka przybiegła na metę po godzinie i 40 minutach.

Każdy z uczestników duathlonu na pamiątkę otrzymał koszulkę, a po zakończeniu zawodów okolicznościowy medal. Było wiele nagród od sponsorów. Wśród uczestników zawodów wylosowana została nagroda w postaci biletów dla dwóch osób, przekazanych przez Port Lotniczy Gdańsk i linie lotnicze Wizz Air. Taką samą nagrodę prezes Portu Lotniczego Tomasz Kloskowski ufundował dla najlepiej ubranego zawodnika. Był nim Pan Grzegorz, który sam przedstawił się jako Grześko z Malborka.

Były też nagrody od Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku dla najlepszej gdańszczanki i najlepszego gdańszczanina. Otrzymali je Małgorzata Grodzka i Adam Wieczorkowski. 

W duathlonie wystartowała i zajęła 3 miejsce w swojej kategorii wiekowej nasza koleżanka z gdańskiego lotniska Beata Modlińska. Jej czas biegu i przejazdu na rowerze to godzina i 12 minut. Gratulujemy!

W pierwszym nocnym duathlonie na gdańskim lotnisku wzięło udział 250 zawodników, większość indywidualnie, a część z nich biegła i jechała w sztafetach. Na starcie było około 230 rowerów, od zwyczajnych trekkingowych po profesjonalne szosowe. Organizatorem wydarzenia było Domety.pl. A Port Lotniczy Gdańsk był jego partnerem. Podobnie Miasto Gdańsk i Gdański Ośrodek Sportu. Patronował imprezie Marszałek Województwa Pomorskiego.