Magda i Paweł pojechali dla chorego Tomka
Zgodnie z planem Magda i Paweł przejechali na rowerach prawie 430 kilometrów. Ostatni odcinek z Łeby do Gdyni liczył prawie 105 kilometrów.
Celem wyprawy było informowanie o historii chorego Tomasza i zachęcianie do wpłacania pieniędzy na jego leczenie. Tomasz Bojar choruje na czerniaka. Nie jest znajomym, ani członkiem rodziny uczestników przejazdu. O jego chorobie dowiedzieli się przypadkowo. Magda w internecie trafiła na poruszającą historię 47-latka z Rumii, ojca dwójki dzieci, który pokonał raka w 2018 roku. Twierdzi, że wówczas pomogła mu immunoterapia. Niestety nowotwór powrócił po niespełna roku. Na kolejną immunoterapię Tomasz nie uzyskał pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Na takie leczenie potrzeba 650 tys. zł, teraz na koncie zbiórki są prawie 153 tys. zł, w ciagu czterech dni ta pula wzrosła o 20 tysięcy. Magda i Paweł swoją wyprawą rowerową chcieli nagłośnić sprawę chorego Tomka.
Zaczęli wyprawę w sobotę w Świnoujściu. Trasę pokonywali nadmorską trasą rowerową. Pierwszego dnia przejechali 81 kilometrów do Lędzina.
Niedziela 12 lipca. Pokonali trasę Lędzin- Darłówko, w sumie 125 kilometrów.
Poniedziałek 13 lipca. Z Darłówka do Łeby 110 kilometrów.
Wtorek 14 lipca. Z Łeby do Gdyni prawie 105 kilometrów.
Pieniądze na leczenie Tomasza Bojara można cały czas wpłacać za pośrednictwem strony siepomaga.